Chór Politechniki Poznańskiej Volantes Soni

#5

W chórze znalazłem się całkowicie przypadkowo – w połowie drugiego roku swoich studiów na Politechnice zatęskniłem za śpiewaniem, a dyrygentka mojego ówczesnego chóru parafialnego napomknęła mi, że „na polibudzie u Ciebie jest taki chór, w którym taki wysoki facet dyryguje”. No i tak oto jestem. ♪♪♪

Wydaje mi się, że od początku swojej chóralnej kariery sporo osób mnie polubiło, szczególnie za mój czarny humor (pozdrawiam Szpunta), nietypowe podejście do życia i spory dystans do siebie.
Obecnie jestem członkiem chóralnego zarządu i staram się wspierać radą i działaniem wszelkie przedsięwzięcia związane z działalnością chóru.

W grudniu ubiegłego roku, dzięki drobnej pomocy Dyrygenta oraz chórzystów, przy akompaniamencie chóru, na jednej z prób oświadczyłem się swojej dziewczynie, a już narzeczonej- Magda , która również śpiewa w Volantesach. ❗️ <3

Prywatnie jestem inżynierem mechatronikiem Wydział Budowy Maszyn i Zarządzania – Politechnika Poznańska, zawodowo zajmuję się elektroniką i programowaniem systemów wbudowanych.
Poza oczywistym zwracaniem się do mnie po imieniu i nazwisku, doczekałem się również ksywy „Broda”, bo od około 5 lat (czyli jeszcze zanim bycie drwalem stało się modne) noszę brodę.

Jak słusznie można się domyślić, interesuję się elektroniką, programowaniem, chętnie sięgam po książki, szczególnie fantastyczne i ciągle staram się poszerzać swoją wiedzę ogólną (podobno w wolnych chwilach czytam Wikipedię 🙂 ).

Facebook

#4

Joanna Stępińska to charakterystyczna chórzystka, więcej czasem mówi niżeli śpiewa (a jak jej się zachce to i gospelowe solo zanuci) ♪♪♪ 😛
Już od pięciu lat bierze czynny udział w życiu Volantesów i na każdym kroku podkreśla jak bardzo śpiew i obcowanie w chórze zmieniło jej życie. Wszystko za sprawą małej ulotki zachęcającej do udziału w przesłuchaniu, która trafiła do jej rąk zaraz po przyjeździe ze swojego rodzinnego miasta Sieradza.
Obecenie absolwentka Wydział Budowy Maszyn i Zarządzania – Politechnika Poznańska. Zawodowo ogarniacz wszelkiego rodzaju produkcji 🙂

Facebook

#3

Od samego początku swojej przygody na studiach Szpunt (nikt nie używa jego imienia…) oddał się chórowi bezgranicznie. ♪♪♪
Jest to dla niego miejsce, które pomimo obecności zupełnie różnych i obcych sobie ludzi (tylko z początku, oczywiście) tworzy autentyczne wrażenie jednej wielkiej rodziny! Dlatego jako członek zarządu a także osoba dbająca o dobrą atmosferę i integrację stara się aby wszystkim towarzyszom w chórze żyło się dobrze i przyjemnie. ??☀️
Uważa także, że nasz zespół byłby zupełnie inny gdyby nie osoba Dyrygenta, który jest dla niego absolutnym mistrzem w swoim fachu.❗️

Poza chórem zajmuje się studiami oraz pracą. Najlepiej czuje się za barem, sprzedając klientom najlepsze piwa z całego świata lub spędzając kilka godzin na warzeniu własnego piwa w domu. W przyszłości chciałby zostać piwowarem w małym rzemieślniczym browarze i posiadać swoją markę piwa. ??

Uwielbia psy rasy corgi, czarny humor (uważa siebie za mistrza), dobre jedzenie i piwo, planszówki, literaturę fantastyczną i wiele innych rzeczy, których jest za dużo żeby wymienić wszystkie.

Miłość do chóru i muzyki jest na tyle oczywista, że nie ma chyba sensu jej opisywać.
Najbardziej nie lubi: opisywania siebie (co niestety właśnie jest zmuszony robić), przeprowadzek, bezmięsnych posiłków oraz tego, że w wakacje nie ma prób chóru…
Na koniec jedna rada dla wszystkich czytających ten tekst: śpiewajcie w chórach, a w szczególności w naszym! Nigdzie nie znajdziecie tak pozytywnie zakręconych osób i tylu pięknych dziewcząt ❗️:)

Facebook

#2

Agata Berlińska dołączyła do chóru 6 lat temu. Ukończyła szkołę muzyczną w gimnazjum ♪ i brak muzyki przez całe liceum zaczął jej bardzo doskwierać. Przypadkiem zobaczyła ogłoszenie o przesłuchaniach do chóru, które niestety już się odbyło. Stwierdziła, że nie będzie czekać do przyszłego roku, udało się jej skontaktować z prezesem chóru (wtedy nie było to takie proste) i tak oto znalazła się w chórze.

Jak dla wielu chórzystów było to jedna z najlepszych decyzji w życiu.
Chór jest świetną odskocznią od życia codziennego i mimo zmęczenia na próby energia zawsze się znajdzie. Mimo, że już skończyła studia, uczestniczenie w rozwoju tego chóru jest tak satysfakcjonujące, że nie chce się z nim żegnać.

Od kilku lat działa w zarządzie chóru, zajmuje się stroną internetową oraz jest wiceprezesem ❗️ ♬

Prywatnie lubi piec ciasta, gotować, czytać książki ?, wędrować po Tatrach, a gdy ma więcej czasu także wyszywać i szydełkować 🙂 ️

Facebook

#1

Marta Gralak w chórze jest od pięciu lat, od stycznia 2015 roku jego Prezes.
Jak sama twierdzi- kompletnie się do tego nie nadaje, ale chór kocha więc zrobi dla niego wszystko. Tegoroczna absolwentka politechniki, zawodowo związana z rurami. Ogromny zmarźluch, projektując ogrzewanie myśli o tym, że dzięki niej komuś będzie ciepło. Może też dlatego nie przepada za projektowaniem klimatyzacji 😉

Chór znalazła szukając czegoś, czym Polibuda mogłaby zaspokoić artystyczną część jej natury. Od dziecka związana z muzyką, porzuciła ją na kilka lat dla teatru, z tym większą radością powróciła na łono chóralne po tej przerwie.

Z chórem przeżyła atak myszy, poparzenia meduz, wypadki, awarie i zagubienia, każde z tych przeżyć tylko umacnia w niej miłość do Volantesów i przeświadczenie, że razem każda przygoda jest wspaniała ❗️ ♬

Facebook

Volantes Soni to grupa ludzi, których połączyła wspólna pasja. Znacie nas z lokalnej prasy czy mediów społecznościowych. Nasz chór to zbiór wspaniałych osobowości, każdy z nas przyniósł tutaj inną historię, którą ciężko w kilku słowach opisać. Pora to zmienić, chcemy nas z Wami zapoznać!
Rozpoczynamy akcję „Poznaj Volantesów”, gdzie codziennie będziemy udostępniać Wam siebie! 🙂

Już jutro swoją historię ujawni nam nasza Pani Prezes, Marta Gralak.
To co? Jesteście z nami?

Facebook